... na szczęście nie mający wpływu na dietę. Jak już wspominałam, staram się oddzielić emocje od jedzenia i jak widzę idzie mi coraz lepiej.
Wczorajszy bilans 26.11.2025:
Kcal zjedzone: 913
Kcal spalone: 1061 podstawa+ 0 z ćwiczeń, czyli 1061.
Woda: 1200ml
Bilans dzisiejszy (27.11.2025)
Kcal zjedzone: 937
Kcal spalone: 1000 podstawa + 150 z ćwiczeń, czyli 1150
Woda: 1600ml
Miałam dzisiaj różne przemyślenia, echo jednego z nich znalazłam na FB. Dokładnie o tym dzisiaj myślałam. Wspominałam nasz pierwszy wspólny wyjazd nad jezioro. Karol robił mi zdjęcia a ja mega protestowałam. Bo "byłam gruba". I "źle wyglądałam w kostiumie"... Ważyłam 56 kilo. Jak ja znowu chciałbym być "taka gruba"...

Komentarze
Prześlij komentarz